Zwiedzam Polskę. Głównie Śląsk. Tym razem sesja centrum handlowego
Pogoria w Dąbrowie Górniczej. I zaraz ktoś rodowity mi nawymyśla -
przecież Dąbrowa to nie Śląsk, to Zagłębie! Dystans między obiema
krainami można pokonać tramwajem, ale najwyraźniej gdzieś-tam przebiega
oczywista, wyraźna linia graniczna i tylko taki niedouczony gorol jak ja
może jej nie znać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz